|
Konjo tym razem promował swoją najnowszą książkę pt. "Dzieła zebrane i wylane". Już od pierwszych sekund od pojawienia się Konja na scenie było twardo i bardzo, bardzo energetycznie. Jak w roku poprzednim tak i teraz, wspólnie z Konjem na scenie wystąpił Tymon Tymański, grając i śpiewając piosenki oraz opowiadając niecenzuralne anegdotki. Obu kolegów na scenie wspierał człowiek-perkusja, niejaki Filip Gałązka, który ostatecznie oszalał. Tradycyjnie Konjo nie wydał w SPATiF-ie ani grosza.
|
|