14 maja 2013 o godz. 21:00
PLANET OF ZEUS /Greece/
w SPATiF-ie

Bilety w cenie 25 zł będzie można zakupić bezpośrednio przed koncertem w sopockim SPATiF-ie. Sprzedaż online zakończona.

Planet of Zeus to metalowa grupa z Aten. Zespół powstał w 2000 roku i od tego czasu aktywnie koncertował w całej Grecji, zarówno w zapomnianych przez Boga miejscach, jak i na stadionach. Ich surowe, szczere i ciągle ewoluujące występy na żywo zyskały im wiernych fanów tak w Grecji, jak i za jej granicami. Rosnąca popularność umożliwiła Planet of Zeus granie u boku takich gwiazd jak: Hermano and Brant Bjork, Monster Magnet, Karma to Burn, Eyehategod, Church of Misery. Ich bardzo udane greckie tournee w 2011,obejmujące wszystkie większe miasta , udział w niemieckim Stoned from the Underground Festival i kultowe teledyski przyniosły formacji rozgłos, dzięki któremu może się pochwalić sprzedażą wszystkich biletów na tegoroczny koncert w Atenach.

Jak dotąd, Planet of Zeus nagrali dwie płyty: "Eleven the hard way" wydany w kwietniu 2008 z wytwórnią Casket Music/Copro Records (UK) oraz "Macho Libre" wypuszczoną przez B-Otherside Records w maju 2011. Oba krążki sprzedawały się na tyle dobrze, że ich nakład się wyczerpał i zespół został zmuszony do przygotowania reedycji. Utwory grupy były także wykorzystywane na undergroundowych kompilacjach takich jak np. Spinaloga vol.1&2. Obie płyty zyskały popularność i otrzymały dobre recenzje, wykraczające poza oczekiwania grupy.

Notatki prasowe:

".to prące do przodu i warczące trio przywodzi na myśl siłę pędzącej w dół ciężarówki, której nawaliły hamulce. kto w takiej sytuacji potrzebuje głowy?" - Kerrang Magazine (KKK)

".nieco niewyraźne, ale treściwe brzmienie, a efekty gitarowe przywodzą na myśl lata 70. Chylą kapelusza przed Black Sabbath na doskonałym Space Loop 430, ale są równie dobrzy, bawiąc się muzyką na Stab Me". - Metal Hammer UK (7/10)

".wielu gości za oceanem dało by się pociąć, za umiejętność komponowania niektórych z ich riffów" - Metal Hammer GR (8/10)

".trio prawdziwych metalowców. naprawdę prawdziwych" - Bruce Dickinson (Friday Rock Show@BBC`s 6music radio)

"Patrząc na całość, jest to jeden z najostrzejszych albumów, jaki usłyszałem od długiego czasu, a jednocześnie nie można go zaklasyfikować jako doom czy drone. Chropowaty i nieco burkliwy wokal i świetnie ustawione instrumenty określają ich drugą płytę.. Trzymajcie się chłopcy, bo teraz dopiero się zacznie." (thesodashop.wordpress.com)

"Macho Libre roi się od świetnych riffów, nadchodzących jeden za drugim, a dodatkowo nie przeszkadza, że ich wokalista - Babis - to jeden z najlepszych metalowych głosów." (ridewiththedevil.blogspot.com)

"Grecja już nie będzie przywodzić na myśl tylko gyros, filozofię i doryckie kolumny Partenonu. Ja pomyślę o głuchym wołaniu o zmartwychwstanie Ronniego Van Zanta. Muzycy mogą być dumni z Macho Libre. Stać ich nawet na odrobinę zarozumiałości. Ten materiał jest po prostu dobry, przemyślany i odprężający."(WWW.heavyplanet.net)

". pozwól rytmowi opanować ciało, policz ile świetnych riffów zmieściło się na tej płycie, a zrozumiesz o co metalowe tuzy mogą być zazdrosne." (Metal Hammer, Grecja)

"Macho Libre" swój sukces zawdzięcza w dużej mierze temu, że 11 piosenek umieszczonych na albumie było inspirowanych obecnym kryzysem społecznym i ekonomicznym, wyrażając frustrację, gniew i pragnienie zemsty.