dokonała wspólnie z Irkiem Demonem Wojtczakiem improwizowanych wersji przebojów tego popowego bandu. I to nie koniec gdyż obecni na sali muzycy okrętu S/Y Wojtek Mazolewski z kapitanem włącznie wparowali na scenę i również odpłynęli. Na domiar wszystkiego SPATiF wypełniony był po brzegi starą załogą pamiętającą niejeden skandal w tym lokalu. Barman Wojtek z zadowoleniem stwierdził że sprzedaliśmy cały zimowy zapas herbaty. Ekipa mocno wyeksploatowana już, ale za to z wielkim bagażem doświadczeń.

ZOBACZ RELACJĘ FOTOGRAFICZNĄ | INFORMACJE